O Przenajświętsza Pani, Królowo Niebios i Królowo Polski! Z chórami Aniołów i Świętych naszego Narodu klękamy w pokorze u stóp Twego Tronu! Ty, która od wieków jaśniejesz niezliczonymi cudami i łaskami – ze stolicy Twego miłosierdzia, Jasnej Góry – wejrzyj na serca, przynoszące Ci hołdy poddaństwa, miłości i uwielbienia. Wejrzyj, prosimy, łaskawie na nas poddanych Twoich, wyrwij nas z nędzy i upodlenia grzechów naszych, grzechów każdego z osobna i grzechów popełnianych w rodzinach naszych, w Narodzie naszym. Uchyl od nas przede wszystkim niewiarę, a miłosierdzia Twego płaszczem osłoń nas, przed słusznymi karami Stwórcy.
Rozbudź w Narodzie naszym – Twojemu berłu podległym – serca świętych, dusze wielkich, prawdziwych miłośników wiary świętej. Umacniaj w nas przywiązanie do Kościoła katolickiego.
Oświecaj biskupów, wspomagaj kapłanów i lud Twój wierny. Zachowaj od złego młodzież niedoświadczoną, wzbudzaj święte i liczne powołania do służby Bożej, nawróć grzeszników, ratuj konających, daj wytrwanie sprawiedliwym, wybaw dusze czyśćcowe. Bądź dla wszystkich pewną ucieczką i obroną.
Prosimy Cię nadto: wyproś sprawiedliwy pokój na świecie, ochraniaj widzialną Głowę Kościoła, Ojca świętego, oświecaj rządzących narodami, a zwłaszcza naszym Narodem. Wyjednaj nam też łaski, o które Cię prosimy… (wymienić łaskę o którą prosisz). O Pani i Królowo nasza! Bądź nam słodką nadzieją, Matką Miłosierdzia i Bramą Niebios, przez którą byśmy mogli w końcu dostać się tam, gdzie Ty królujesz i wraz z Tobą wielbić i wychwalać Syna Twego Jezusa Chrystusa, który z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym żyje i króluje. Bóg po wszystkie wieki wieków. Amen.